Katarzyna Kuczyńska-Budka nową prezydent Gliwic. To największa zmiana tych wyborów, bo aż po 31 latach

Katarzyna Kuczyńska-Budka nową prezydent Gliwic. To największa zmiana tych wyborów na Śląsku: oznacza bowiem, że w mieście zmienia się władza po 31 (!) latach, czyli od pierwszej kadencji Zygmunta Frankiewicza na tym stanowisku. Mimo znaczącego zwycięstwa w pierwszej turze, Kuczyńska-Budka pokonała w niedzielę Mariusza Śpiewoka z nieznaczną przewagą ok. 500 głosów.

Katarzyna kuczynska budka

Nadchodzącą zmianą pachniało w Gliwicach już po pierwszej turze. 7 kwietnia Katarzyna Kuczyńska-Budka zdobyła ponad 6,5 tys. głosów więcej od Mariusza Śpiewoka (23,7 tys. - 17,1 tys.) i to ona była faworytką prezydenckiej dogrywki. Poparły ją wszystkie ugrupowania sejmowej koalicji, a przed II turą do głosowania na nią zachęcał także Kajetan Gornig (6 tys. głosów w I turze). Z drugiej strony jednak, Śpiewok mógł liczyć na głosy Prawa i Sprawiedliwości - przedstawiciele partii w Gliwicach, a oprócz nich sam były premier Mateusz Morawiecki nawoływali, by nie dopuścić do zwycięstwa kandydatki KO. Pamiętajmy, że kandydat PiS w tych wyborach, Łukasz Chmielewski zdobył ponad 12-tysięczne poparcie. On niedługo przed ciszą wyborczą wprost poparł Mariusza Śpiewoka.

Najpewniej dzięki temu (a także kiepskiej frekwencji), liczenie wyników wyborów w Gliwicach miało historyczną dramaturgię - po zliczeniu raportów z 1/3 komisji nikłą przewagę miał Śpiewok. "Śpiewok wygrywa 70 głosami", "Kuczyńska-Budka ma 15 głosów przewagi" - takie meldunki otrzymywaliśmy ze sztabów po kilkudziesięciu minutach liczenia. Gdy PKW opublikowała wyniki 66 proc. obwodów, Śpiewok prowadził... 22 głosami. Jeszcze nieoficjalnie: Kuczyńska-Budka zwycięży, mają zaledwie ok. 500 głosów więcej od Śpiewoka.

Katarzyna Kuczyńska-Budka była w poprzedniej kadencji radną w Gliwicach. Po raz pierwszy kandydowała w wyborach prezydenckich, w których - co ciekawe - 10 lat temu bezskutecznie startował jej mąż, dziś poseł i minister aktywów państwowych, Borys Budka. Przypomnijmy, że przez 31 lat, nieprzerwanie Gliwicami rządziła ekipa Zygmunta Frankiewicza: on sam był prezydentem miasta w latach 1993-2019. Po objęciu mandatu senatora na swojego następcę ,,namaścił" Adama Neumanna. Ten postanowił nie kandydować w tych wyborach. Wspólnie z Frankiewiczem i całym środowiskiem Koalicji dla Gliwic udzielili poparcia Mariuszowi Śpiewokowi, dotychczasowemu wiceprezydentowi miasta.

Wciąż nierozstrzygnięta pozostaje kwestia koalicji rządzącej w radzie miasta w Gliwicach. 10 radnych ma KO i 2 - ugrupowanie Nowy Ratusz (Kajetana Gorniga). W 25-osobowej izbie, Koalicji Obywatelskiej brakuje do większości jednego głosu. 7 mandatami dysponuje PiS, a 6 - Koalicja dla Gliwic Zygmunta Frankiewicza.

Pis w gliwicach poparl mariusza spiewoka 3

Może Cię zainteresować:

Przed II turą w Gliwicach PiS zachęca do głosowania na Mariusza Śpiewoka. ,,Ma lepszy program. Przekaz Kuczyńskiej-Budki trąci hipokryzją"

Autor: Szymon Karpe

18/04/2024

Agnieszka rupniewska

Może Cię zainteresować:

Druga tura wyborów prezydenckich: w Świętochłowicach wygrywa Beger, w Tarnowskich Górach Czech. W Zabrzu - Rupniewska

Autor: Marcin Zasada

21/04/2024

Katarzyna kuczynska budka foto

Może Cię zainteresować:

Niespodzianka w Gliwicach. Kuczyńska-Budka zdecydowanie wygrywa ze Śpiewokiem. Będzie druga tura. ,,Kończy się era Zygmunta Frankiewicza"

Autor: Szymon Karpe

07/04/2024

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon