Mieszkańcy zyskują trochę, budżet państwa bardzo dużo, a samorządy tracą

Samorządy dostają pieniądze od rządu, ale się nie cieszą. Nie mają powodów. - W dwa lata na Polskim Ładzie stracimy 217 mln zł, a dostaniemy w sumie 83 mln zł. Ciągle więc mamy 134 mln zł straty – podkreśla prezydent Gliwic, Adam Neumann. Dodaje, że na podatkowych zmianach mieszkańcy zyskują tylko trochę, a budżet państwa bardzo dużo.

fot. UM Gliwice
Gliwice

Posłowie Prawa i Sprawiedliwości ogłosili w ostatnich dniach w mediach społecznościowych ile milionów złotych rządowego dofinansowania otrzymaną samorządy. Jak podał poseł Marek Wesoły z PiS dla miejscowości w woj. śląskim ma to być w sumie 13,7 mld złotych.

Samorządowcy dostają pieniądze, ale się nie cieszą

Samorządy dostają pieniądze, ale samorządowcy się nie cieszą. Włodarze naszych miast podkreślają, że to tylko zwrot niewielkiej części, jaką stracili na zmianach podatkowych wprowadzonych przez Polski Ład.

Prezydent Gliwic, Adam Neumann, w Rozmowie Dnia Radia Piekary zaznaczył, że miasto w latach 2022-2023 straci w sumie 217 mln zł – to przede wszystkim obniżenie dochodów własnych z podatku PIT. Zaś rządowe dofinansowanie na ten dwa lata wyniesie w sumie 83 mln zł, więc nadal będą do tyłu o 134 mln zł.

- Na Polskim Ładzie trochę zyskują mieszkańcy, budżet państwa zyskuje bardzo, natomiast gminy, samorządy tracą – podkreśla prezydent Gliwic.

Mieszkańcy zyskują na obniżeniu podatku PIT, natomiast – jak dodaje Adam Neumann - manewr ze składką zdrowotną, która kiedyś była odliczana od dochodu a teraz nie, spowoduje, że zysk mieszkańców pracujących, płacących PIT, nie jest aż tak wielki. - Przede wszystkim zyskuje budżet państwa. Wpływy z VAT w sytuacji szalejącej inflacji ciągle rosną i to gwałtownie – zaznaczył prezydent Gliwic.

Samorządy dostają pieniądze z subwencji wyrównawczej... na przyszły rok

Z kolei samorządy tracą na obniżeniu podatku PIT. Dodatkowo – jak wskazuje prezydent Neumann – po zmianach wprowadzonych przez rząd wiele osób, które do tej pory płaciły PIT, przeszło na podatek ryczałtowy, który w całości wpływa do budżetu państwa. Natomiast z PIT, w przypadku miasta na prawach powiatu, prawie połowa wpływów zasila budżet miasta.

Co ważne środki, które jeszcze w tym roku mają otrzymać samorządy, pochodzą z subwencji wyrównawczej… na przyszły rok. A co w przyszłym roku? - Nie wiadomo, bo nie ma żadnego mechanizmu ustawowego. Jedynym takim mechanizmem była ta subwencja wyrównawcza, która właśnie została przesunięta – zaznaczył Adam Neumann.

Prezydent Gliwic wyliczył, że – po pierwszych „przymiarkach” – w przyszłorocznym budżecie miasta trzeba będzie znaleźć 60 mln zł oszczędności. Dodał, że te 43 mln zł z rządowego dofinansowania spowodują jedynie mniejszą potrzebę kredytową na przyszły rok.

Węgiel w porcie

Może Cię zainteresować:

"Jak mamy sprzedawać ten węgiel?" - Sosnowiec pyta Urzęd Zamówień Publicznych o plan Sasina

Autor: Michał Wroński

11/10/2022

Siatkarki polska ms

Może Cię zainteresować:

W Gliwicach siatkarki mogą napisać historię na nowo. Dziś grają o półfinał mistrzostw świata

Autor: Robert Czykiel

11/10/2022

Premier i związkowcy

Może Cię zainteresować:

„Premier" odwiedził związkowców protestujących pod jego biurem w Katowicach

Autor: Arkadiusz Nauka

10/10/2022

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon