Nasz dziennikarz w Ukrainie: Dostawy nie trafiają w próżnię. Szpital wysłał oficjalne podziękowania

Nasz dziennikarz Jacek Skorek od kilkunastu dni przebywa w Ukrainie, gdzie wraz z sosnowieckim zespołem medycznym pomaga szpitalom i lekarzom, którzy ratują życie poszkodowanym w związku z działaniami wojennym.

Jacek skorek na Ukrainie

Kilka dni temu zespół medyczny z Sosnowca przekazał zaopatrzenie do szpitala Winnicy w środkowej Ukrainie. Dary pochodziły z polskich szpitali, ze zbiórki mieszkańców Rudy Śląskiej oraz organizacji pomocowych z Niemiec.

Dostawy z Polski nie trafiają w próżnię. Szpital wojskowy z Winnicy przekazał oficjalne podziękowania skierowane do wszystkich, którzy zbierają i przekazują dary dla Ukrainy:

Dowództwo Wojskowo-Medycznego Centrum Klinicznego Regionu Centralnego w Winnicy wystosowało oficjalne podziękowanie do wszystkich Polaków, którzy zaangażowali się w pomoc Ukrainie:
Przekazujemy państwu wyrazy wdzięczności za okazanie pomocy medycznej. Dobre uczynki nie zostają niezauważonymi, są jak latarnie i świeca tym, którzy oczekują na pomoc - właśnie dziś, jak nigdy, pokazujecie jedność i szczerość z naszym ukraińskim narodem! Jesteśmy przekonani, że nadal Państwa pomoc, wiedza i ogromne doświadczenie będą służyć narodowi Ukrainy w osiągnięciu zwycięstwa nad agresorem w rosyjsko-ukraińskiej wojnie!
Z wyrazami szacunku
Dowódca Wojskowo Medycznego Klinicznego Centrum Centralnego Regionu
Pułkownik Służby Medycznej
Sergij Paszkowski.

Misja zespołu medycznego z Sosnowca, do którego należy nasz dziennikarz wciąż trwa. Ale działania w Ukrainie nie są wcale proste i medycy muszą zmagać się z wieloma wyzwaniami.

- Większość stacji paliw zamknięte. Te, które działają, są oblężone. Karetki, służby i wojsko mogą tankować 20 litrów. Za to cena, po obecnym kursie hrywny jest wręcz kosmiczna - relacjonuje nasz dziennikarz. - Wartość ukraińskiej waluty spadła od rozpoczęcia wojny trzykrotnie! Średnia płaca w Ukrainie to 15-25 tysięcy w zależności od regionu - dodaje Jacek Skorek.

Polscy medycy pomagają Ukraińcom

Może Cię zainteresować:

„Nikt nie wiedział, czego potrzeba w samej Ukrainie, ani jak i gdzie to dostarczyć. I to było nasze zadanie”. O sytuacji za wschodnią granicą pisze nasz dziennikarz

Autor: Jacek Skorek

14/03/2022

Polscy medycy jeżdżą z zaopatrzeniem z Przemyśla do Lwowa

Może Cię zainteresować:

„Uciekają z domów ze strachu przed rosyjskimi atakami. Po polskiej stronie czeka na nich pomoc”. Polacy pomagają Ukraińcom także za wschodnią granicą

Autor: Redakcja

08/03/2022

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon

czytaj więcej:

Zespół medyczny z Sosnowca pomaga w Ukrainie

"Że mając 20 lat, zamiast studiować, będę stał z kałachem?"

Polscy ratownicy pomagają w Ukrainie

Nasz dziennikarz w Ukrainie: „Wiemy o potrzebach na froncie”

Zaopatrzenie trafiło do Wojskowo Medycznego Centrum Klinicznego Regionu Zachodniego we Lwowie

Nasz dziennikarz w Ukrainie: „Sprzęt i leki dla walczących”

Jacek skorek na Ukrainie

W Ukrainie nie ma szans na opiekę w europejskim standardzie

Jacek Skorek z Ukrainy 1

"Zabraliśmy kacapom 5 transporterów i wozów, a teraz czołg"

Nasz dziennikarz na Ukrainie3

Kacapy walą z czołgów do karetek. Nasza relacja z Ukrainy

Ukraińskie pierogi w Bytomiu 1

Jak pomóc uchodźcom? Kupić od nich pierogi i barszcz