Wtorkowy marsz gwiaździsty to wspólna manifestacja wspólna manifestacja przedstawicieli wszystkich organizacji zrzeszonych w Międzyzwiązkowym Komitecie Protestacyjno-Strajkowym. Związkowcy podkreślają, że choć reprezentują różne organizacje, łączy ich jeden cel, a forma marszu gwiaździstego ma tę wspólnotę celu symbolizować.
– Po pięciu latach reaktywowano Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjno-Strajkowy Regionu Śląsko-Dąbrowskiego. Bez względu na sympatie polityczne, zjednoczyliśmy się wszyscy razem. To pokazuje, jak poważna jest sytuacja – mówi Dominik Kolorz, przewodniczący śląsko-dąbrowskiej „Solidarności”. – Znikają kolejne miejsca w motoryzacji. Przemysł hutniczy w Polsce przegrywa z zalewem importowanej stali z Chin i z Ukrainy. Umowa społeczna dotycząca transformacji górnictwa i regionu nie jest realizowana. Sytuacja Jastrzębskiej Spółki Węglowej jest beznadziejna. W koksownictwie grozi nam utrata płynności finansowej. Walczymy o to, żeby Śląsk nie umarł – podkreśla szef śląsko-dąbrowskiej „Solidarności”.
Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjno-Strajkowy wznowił działalność
Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjno-Strajkowy Regionu Śląsko-Dąbrowskiego MKPS został reaktywowany 13 października tego roku, po przeszło 5-letniej przerwie. W skład komitetu wchodzą NSZZ „Solidarność”, OPZZ, Forum Związków Zawodowych i WZZ Sierpień 80. Jak podkreślają związkowcy powodem wznowienia działalności MKPS jest pogarszająca się sytuacja w przemyśle i brak satysfakcjonujących rezultatów rozmów ze stroną rządową na temat problemów hutnictwa i górnictwa.
– Miejmy nadzieję, że to, co tu zainicjowaliśmy, rozleje się na cały kraj. I nie chodzi już nawet o górnictwo, hutnictwo, ale miejsca pracy, które miały tutaj powstać. Chcemy likwidować 300-400 tys. miejsc pracy na Śląsku, ale nie budujemy nic – mówił podczas briefingu prasowego po wznowieniu działalności MKPS Bogusław Hutek, szef górniczej „Solidarności”. – Stwórzmy coś na tym Śląsku dla tych młodych, którzy tu dzisiaj mieszkają. Chyba nie chcemy, aby stąd uciekali, wyjeżdżali za granicę – dodał.
Marsz gwiaździsty w Katowicach – 4 listopada 2025 r. Wyruszy z trzech kierunków
Marsz rozpocznie się o godz. 15.30. Ze zgłoszenia organizatorów wynika, że szacunkowa liczba uczestników może sięgnąć nawet 10 tys. osób. Wyruszą z trzech miejsc w Katowicach:
- sprzed Restauracji Patio Park przy ul. Kościuszki (OPZZ i Forum ZZ) – przejdą ulicami: Kościuszki, Powstańców, Lompy i Jagielońską
 - sprzed Cinema City Punkt 44 w Załężu (WZZ Sierpień 80) – przejdą ulicami: Gliwicką, 3 Maja, Rynek, św. Jana, Wojewódzką, Lompy i Jagielońską
 - sprzed Spodka (NSZZ „Solidarność”) – przejdą alejami Korfantego i Roździeńskiego oraz ulicami: Uniwersytecką, Moniuszki, Szkolną, Francuską i Jagiellońską.
 
Demonstranci spotkają się w centrum Katowic, przed gmachem Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego około godz. 17.00. Tam odbędzie się wiec, podczas którego liderzy związkowi przedstawią kierowane do rządu postulaty. Protest ma się zakończyć o godz. 18.30.
- Na wskazanych ulicach oraz drogach dojazdowych ruch pojazdów może być czasowo wstrzymany, a policjanci będą na bieżąco wyznaczać objazdy. Zalecamy kierującym omijanie centrum Katowic oraz – w miarę możliwości – korzystanie z tras alternatywnych – informują policjanci.
Mundurowi dodają, ze utrudnienie będą występować także na placu Sejmu Śląskiego i zalecają parkowanie w innych miejscach. Apelują także do kierowców, by zachowali jutro szczególną ostrożność i stosowali się do sygnałów oraz poleceń wydawanych przez policjantów.
Zmiany w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej
Protest związkowców utrudni życie nie tylko kierowcom, ale także korzystającym z komunikacji miejskiej. Konieczna będzie zmiana funkcjonowania niemal 60 linii autobusowych, 11 tramwajowych oraz autobusowej komunikacji zastępczej.
Zarząd Transportu Metropolitalnego wprowadzi zmiany na liniach autobusowych: AP, M2, M4, M10, M11, M12, M13, M22, M23, M25, M28, 0, 1, 4, 5, 7, 9, 10, 11, 12, 23, 27, 30, 40, 43, 50, 51, 61, 70, 110, 115, 133, 154, 168, 177, 193, 296, 297, 600, 601, 657, 672, 673, 674, 800, 805, 807, 808, 813, 814, 817, 835, 900, 910, 911, 920, 930, 950, 11 liniach tramwajowych: 0, 6, 7, 11, 13, 15, 16, 20, 36, 41, 46 oraz autobusowej komunikacji zastępczej Z210. Dla pasażerów korzystających z tych linii modyfikacje oznaczają zmiany tras, pominięcie niektórych przystanków lub zawieszenie połączeń. Utrudnienia występować będą od około 14.30 do około 19.30.
– Przy tak dużym wydarzeniu organizowanym w centrum miasta, nie sposób uniknąć utrudnień. Zaplanowaliśmy jednak takie zmiany, aby były one jak najmniej dotkliwe dla pasażerów, m.in. uruchamiamy cztery przystanki zastępcze – wskazuje zastępca rzecznika prasowego ZTM Justyna Koch. – Przed wyjściem z domu na przystanek warto zapoznać się z naszym specjalnym komunikatem. Wskazujemy w nim, jakie zmiany zostały zaplanowane na konkretnej linii i w jakich godzinach będą one obowiązywać. Należy też pamiętać, że sytuacja może być dynamiczna, co może wymusić nieprzewidziane na tę chwilę zmiany - dodaje Justyna Koch.
Szczegółowy zakres zmian można sprawdzić na stronie internetowej Transport GZM w zakładce Komunikaty. Zainteresowani mogą również zadzwonić na bezpłatną i czynną przez całą dobę infolinię – 800 16 30 30.
      Może Cię zainteresować:
Wielki protest na Śląsku już w listopadzie. Związkowcy podali datę demonstracji w Katowicach.
      Może Cię zainteresować:
Tragedia Romantyczna w Spodku. Gdy Solidarność zamieniła halę widowiskową w świątynię wolności
      Może Cię zainteresować: