Chorzowska estakada jest wyłączona z użytkowania od poniedziałku, 2 czerwca 2025 r. Nie można nią przejeżdżać, ani przejeżdżać czy przechodzić pod nią. Prezydent miasta podjął taką decyzję po tym, gdy wpłynęły wnioski z ekspertyzy, w której wskazano, że może dojść do katastrofy.
Zamknięcie estakady to obecnie jeden z najważniejszych problemów w naszym regionie. W piątek, 6 czerwca 2025 r., odbyło się w tej sprawie kolejne posiedzenie Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego.
Wojewoda śląski: zabezpieczyć estakadę
- Miasto Chorzów nie podjęło jeszcze decyzji o przyszłości estakady, dlatego Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego wydał decyzję zobowiązującą Prezydenta Miasta do wykonania tymczasowych zabezpieczeń konstrukcji. To pozwoli na ewentualne przywrócenie ruchu oraz dalszą ocenę możliwości wzmocnienia estakady i jej użytkowania – mówił po posiedzeniu wojewoda śląski Marek Wójcik. - Miasto jest zarządcą estakady, w związku z tym zobowiązane jest do tego, żeby podejmować decyzje związane z jej przebudową i właściwym utrzymaniem. Prezydent Chorzowa podejmie decyzję dotyczącą dalszego losu tego obiektu – dodał wojewoda.
Do Miejskiego Zarządu Ulic i Mostów w Chorzowie 6 czerwca 2025 roku wpłynęła decyzja Śląskiego Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Nakazuje w niej „usunięcie zagrożenia bezpieczeństwa wiaduktu drogowego (…) poprzez wykonanie tymczasowego podparcia wszystkich przęseł obiektu”. Decyzja ma rygor „natychmiastowej wykonalności”, a termin na wykonanie takiego zabezpieczenia mija 31 sierpnia 2025 r.
- Po realizacji zabezpieczeń prezydent Chorzowa będzie mógł zdecydować o ewentualnym przywróceniu ruchu pieszych i samochodów – stwierdziła Elżbieta Oczkowicz, Śląski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego.
Prezydent Chorzowa: rozebrać estakadę
Tymczasem także 6 czerwca 2025 r. władze Chorzowa poinformowały pisemnie wojewodę śląskiego oraz Wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Katowicach, że „są ukierunkowane na rozpoczęcie prac zmierzających do rozbiórki estakady w ciągu DK79 w Chorzowie”. Jak czytamy w oświadczeniu wydanym przez Urząd Miasta Chorzów „decyzja taka na chwilę obecną jest najbardziej optymalna, gdyż pozwoli w krótkim czasie przywrócić ruch pieszy, kołowy i tramwajowy na rynku w Chorzowie oraz ruch kolejowy w sąsiedztwie rynku”.
- Ogłoszenie ostatecznej decyzji o rozbiórce estakady nastąpi po przeanalizowaniu wszystkich istotnych aspektów i skutków takiej decyzji. Miejski Zarząd Ulic i Mostów w Chorzowie rozpoczął już rozeznanie rynku, mające na celu przygotowanie procedury przetargowej na projekt rozbiórki estakady w ciągu DK79 w Chorzowie – poinformowało miasto w mediach społecznościowych.
Co z pociągami pod estakadą? Doradca ministerstwa: ruch jest bezpieczny
Wyłączenie estakady z użytkowania (2 czerwca) oznaczało także zawieszenie ruchu pociągów na linii przebiegające pod nią. Dwa dni później (4 czerwca) spółka PKP PLK zdecydowała o przywróceniu ruchu, co oznaczało, że wróciły pociągi jeżdżące między Bytomiem a Chorzowem. Z kolei następnego dnia (5 czerwca) prezes Urzędu Transportu Kolejowego wydał decyzję nakazującą wprowadzenie tam ograniczenia ruchu kolejowego.
Po piątkowym (6 czerwca) posiedzeniu Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego o bezpieczeństwie przejazdu pociągów pod estakadą mówił prof. Janusz Rymsza, doradca Ministerstwa Infrastruktury ds. Obiektów Inżynieryjnych przy PKP PLK. Przypomniał, że w podczas ostatniego remontu estakady, który zakończył się w 2014 r. szczególnie wzmocniono przęsło, pod którym przebiega ruch kolejowy. Wskazał, że zastosowano tam widoczne sprężenie zewnętrzne, dzięki czemu można na bieżąco monitorować jego stan techniczny.
- Mając taką sytuację, zmniejszając prędkość pociągów do 60 km/h i monitorując ten przejazd dwa razy na dobę, podjęliśmy decyzję o przywróceniu ruchu kolejowego. Ruch jest bezpieczny - mówił prof. Rymsza.
Doradca ministerstwa odniósł się także do porównań chorzowskiej estakady do mostu w Dreźnie, który zawalił się w ubiegłym roku. Podkreślił, że to zupełnie inne obiekty, zarówno pod względem konstrukcji, jak i skali.
- Tam rozpiętość przęsła miała 100 metrów, rozpiętość przęsła na estakadzie w Chorzowie to jest 30 metrów. Tamta konstrukcja była konstrukcją belkową, która zachowuje się zupełnie inaczej. W Chorzowie mamy do czynienia z płytą, którą bardzo trudno doprowadzić do katastrofy. Mamy tu schemat statyczny belki ciągłej - bardzo trudno doprowadzić do jakiegoś kataklizmu, jeśli konstrukcja jest ciągła - wyjaśnił profesor.
Prezes Kolei Śląskich, Krzysztof Klimosz, podkreślił, że bezpieczeństwo pasażerów jest dla spółki priorytetem. - Od momentu otrzymania ekspertyzy zawiesiliśmy ruch do czasu przeprowadzenia niezależnych oględzin. Obecnie ruch kolejowy odbywa się bezpiecznie – stwierdził. Sprawdziliśmy - dziś (sobota, 7 czerwca 2025 r.) pociągi Kolei Śląskich jeżdżą pod estakadą.
W związku z wyłączeniem chorzowskiej estakady Zarząd Transportu Metropolitalnego wprowadził w sobotę, 7 czerwca 2025 r., kolejne zmiany w organizacji komunikacji miejskiej.