W Świętochłowicach jak w... USA. Obecny prezydent zmierzy się z poprzednikiem. „Powrotu do przeszłości nie będzie”

W Świętochłowicach wybory jak w USA. Aktualny prezydent zmierzy się w wyborach ze swoim poprzednikiem. W 2018 r. o wyniku starcia Daniela Begera i Dawida Kostempskiego zadecydowały zaledwie 122 głosy. Czy teraz będzie podobnie? Zdaniem doktora Tomasza Słupika, politologa i historyka idei z Uniwersytetu Śląskiego, „powrotu do przeszłości nie będzie”.

wikipedia
Kostempski Beger

Wiemy już, że w nadchodzących wyborach w Świętochłowicach zmierzą się aktualny prezydent Daniel Beger i jego poprzednik, rządzący w latach 2010-2018 Dawid Kostempski.

Kostempski, niegdyś „cudowne dziecko” śląskiej Platformy Obywatelskiej, pewny siebie, pozujący na okładkach niczym gwiazda pop, bywalec spotkań poświęconych obronie demokracji i Konstytucji, na których chętnie zabierał głos. Po przegranych wyborach w 2018 r. jego dalsza polityczna kariera stanęła pod znakiem zapytania. Kilka miesięcy później decyzją Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego Kostempski został pozbawiony mandatu radnego. Wyrok podtrzymał Naczelny Sąd Administracyjny. W listopadzie 2019 r. próbował swoich sił jako kandydat do Senatu, za co został wyrzucony z PO, ponieważ złamał Pakt Senacki, czym przyczynił się do zwycięstwa kandydatki PiS Doroty Tobiszowskiej. W listopadzie 2021 r. do jego drzwi zapukali funkcjonariusze wydziału do walki z korupcją Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Prokuratura Okręgowa w Gliwicach przedstawiła Kostempskiemu 11 zarzutów, m.in. przekroczenia uprawnień, fikcyjnego meldunku, czy bezpodstawnego przyznawania premii swoim współpracownikom.

Beger – w opinii swoich przeciwników konfliktowy, o zmiennych sympatiach politycznych. W 2020 r. członek honorowego komitetu poparcia Andrzeja Dudy i jeden z nielicznych śląskich samorządowców, który pozostawał w dobrych relacjach z rządzącym do niedawna PiS-em. W styczniu 2022 r. odwołał jednak członka tej partii Adama Trzebinczyka z funkcji wiceprezydenta. W 2023 r. został koordynatorem struktur Bezpartyjnych Samorządowców w województwie śląskim, z którymi również się rozstał, niedługo później. W ostatnim czasie jego sympatie zmierzają w kierunku Trzeciej Drogi. W listopadzie 2023 r. powołał na swojego zastępcę związaną z Polską 2050 Aleksandrę Poloczek. 22 lutego 2024 r. szef śląskich struktur partii Hołowni Michał Gramatyka udzielił mu oficjalnego poparcia.

„Świętochłowice to nie jest łatwe miejsce”

Zaglądając na świętochłowickie strony i fora trudno nie odnieść wrażenia, że polityczne emocje w tym mieście są nadzwyczaj gorące, a liczba wzajemnych oskarżeń o najgorsze, zarzutów, kpin i hejtu w komentarzach jest wyjątkowo wysoka. Podobnie jest chyba jeszcze tylko w Mysłowicach. Prowadzone rzekomo przez „zwykłych mieszkańców” strony i grupy na facebooku w zdecydowanej większości nie silą się nawet na neutralność, jawnie sympatyzując albo z aktualnym, albo poprzednim układem władzy. (Interesujesz się śląską polityką? Zapisz się i bądź na bieżąco - https://www.slazag.pl/newsletter).

– Świętochłowice to nie jest łatwe miejsce. To miasto zostało bardzo dotknięte przez transformację, zamknięte huty i kopalnie. Ma to wpływ także na rzeczywistość polityczną – komentuje w rozmowie z nami dr Tomasz Słupik, politolog i historyk idei z Uniwersytetu Śląskiego.

Wielki powrót Kostempskiego? Dr Słupik: „Powrotu do przeszłości nie będzie”

Przypomnijmy. W 2018 r. w Świętochłowicach było troje kandydatów na prezydenta miasta. I tura zakończyła się wynikiem:

  1. Dawid Kostempski (Koalicja Obywatelska, z poparciem stowarzyszenia Razem dla Świętochłowic) - 41,68%
  2. Daniel Beger (stowarzyszenie Przyjazne Świętochłowice) - 31,20%
  3. Sonia Kwaśny (Ruch Ślązaków-Świętochłowice) - 27,12%

Przed II turą wyborów Sonia Kwaśny poparła Daniela Begera, który ostatecznie zwyciężył z Kostempskim różnicą 122 głosów. Po wyborach Kwaśny została zastępcą prezydenta, ale zaledwie pół roku później Beger odwołał ją z tego stanowiska. W późniejszym czasie Beger i Kwaśny wzajemnie się oskarżali, a część z tych spraw znalazła swój finał w sądzie. Według naszych informacji, do wyścigu o fotel prezydenta Świętochłowic dołączą w najbliższym czasie byli zastępcy obu znanych już kandydatów: właśnie Sonia Kwaśny oraz były zastępca Kostempskiego, aktualnie przewodniczący Rady Miasta Bartosz Karcz.

Czy biorąc pod uwagę podziały wśród niedawnych sojuszników i ostatnie wybory, gdzie o wyniku zadecydowało 0,35% głosów, w Świętochłowicach czeka nas kolejny polityczny przewrót? Zdaniem doktora Tomasza Słupika, taka sytuacja się nie powtórzy. Wybory w Świętochłowicach będą na pewno jednymi z najciekawszych w województwie śląskim, ale nie należy spodziewać się rewolucji i „wielkiego powrotu” byłego prezydenta.

– Jako urzędujący prezydent faworytem jest Daniel Beger, chociaż z pewnością nie ma on tak silnej pozycji politycznej, jak włodarze sąsiednich miast. Moim zdaniem powrotu do przeszłości nie będzie. Beger ma co zarzucać Kostempskiemu, Karczowi też. Kostempski od kilku lat nie jest już prezydentem, więc wypadł z pewnego obiegu. Oczywiście było widać podejmowane przez niego działania, taką chęć przypomnienia o sobie, ale to raczej nie wystarczy by zapomniano o złej stronie jego rządów – mówi dr Tomasz Słupik.
Kandydaci na prezydenta

Może Cię zainteresować:

Kandydaci na prezydenta Chorzowa. Dwóch, trzech, a może czterech?

Autor: Maciej Poloczek

23/02/2024

Aleksandra poloczek

Może Cię zainteresować:

Aleksandra Poloczek kandydatką na wicemarszałka województwa śląskiego? Prezydentem Rudy Śląskiej nie będzie, bo pojedynek Pierończyk-Mejer ,,bardzo podzielił społeczeństwo"

Autor: Szymon Karpe

23/02/2024

Dariusz Wójtowicz

Może Cię zainteresować:

W Mysłowicach karnawału nie będzie. Inwestycje? Miasto nie ma na wkład własny. Wójtowicz: ,,Mieszkańcy się dla radnych nie liczą"

Autor: Szymon Karpe

21/02/2024

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon