Roman Kostrzewski

Kat

Mirosław Neinert spotyka Romana Kostrzewskiego. Trumna, wybuchy i… stripteaserka pomalowana na złoto

Na koncert Kata zaangażował stripteaserkę, która pomalowana na złoto podawała Romanowi Kostrzewskiemu kielich z krwią, a za występ... nie chciała pieniędzy. Mirosław Neinert - aktor, reżyser i dyrektor katowickiego Teatru Korez - w latach 80. ubiegłego wieku współpracował z najważniejszym metalowym zespołem z Górnego Śląska. Odpowiadał za wizualną stronę ich koncertów. "Była jakaś trumna na scenie. Kat, który głowy obcina. To były takie zabawy oczywiście, ale coś to dawało do tych nudnych koncertów" - opowiada.